- Załoga LOTOS Rally Team w grze o zwycięstwo w drugim etapie Rajdu Lipawy;
- 18. odcinek specjalny wygrany przez Kajetana i Jarka w sezonie 2015;
- Oesowe podium Kajetanowicza na 25 z 26 odcinków rozegranych w tym sezonie FIA ERC.
Drugiego
dnia Rajdu Lipawy liderzy Mistrzostw Europy Kajetan Kajetanowicz i
Jarek Baran toczą niezwykle zaciętą walkę o komplet punktów za
klasyfikację w finałowym etapie imprezy. W warunkach mocno różniących
się od wczorajszych załoga LOTOS Rally Team nadaje tempo rywalizacji.
Polacy wygrali oes otwierający poranną pętlę, a na kolejnych dwóch
wywalczyli drugie czasy. Dzięki rewelacyjnej i równej jeździe Kajetan i
Jarek są tuż za liderami klasyfikacji drugiego etapu zmagań na
zaśnieżonej Łotwie.
Dziś
Rajd Lipawy przywitał zawodników zupełnie innymi warunkami niż te, w
których ścigano się wczoraj. Spadło sporo świeżego śniegu, a opady nie
ustawały także podczas przejazdów, więc w wielu miejscach nie było widać
którędy prowadzi droga. Wielu zawodników porównywało jazdę do
zjeżdżania na nartach poza wyznaczonymi trasami.
W
zaskakujących warunkach i przy padającym śniegu mocno ograniczającym
widoczność Kajetanowicz i Baran poradzili sobie znakomicie. Już na
otwierającym dzisiejsze zmagania odcinku polska załoga zanotowała
najlepszy czas, pokonując liderów rajdu o ponad pół minuty. Na kolejnej
próbie wywalczyli drugi czas, zaledwie 1,8 sek. za zwycięzcami oesu.
Niestety minimalnie za wczesny start do tego odcinka kosztował polską
załogę 10-sekundową karę. Jednak wysoka przewaga nad trzecią załogą
pozwoliła Kajetanowi i Jarkowi utrzymać drugą pozycję w klasyfikacji
dnia i pozostać w grze o zwycięstwo w finałowym etapie Rajdu Lipawy.
Także najdłuższy w pętli - bo ponad 22-kilometrowy odcinek -
reprezentanci LOTOS Rally Team pokonali w imponującym tempie i to ze
średnią prędkością prędkością ponad 111 km/h uzyskaną na niezwykle
śliskiej i wąskiej trasie.
Kajetan Kajetanowicz: -
Na dzisiejszych odcinkach czujemy się bardzo dobrze. Na trasie jest
sporo śniegu, a my fantastycznie dobraliśmy opony, nawet lepiej niż
wczoraj. Ciągle zbieramy doświadczenie, ale przy tym jesteśmy zadowoleni
z uzyskiwanych czasów. Na pierwszym oesie – który wygraliśmy -
złapaliśmy kapcia z lewej strony, na szczęście powietrze schodziło
wolno, więc koło zmieniliśmy po odcinku. By zyskać na wadze na zapas
wzięliśmy tylko jedną oponę i to przeznaczoną na prawe koła, ale mimo
tego nadal byliśmy w stanie jechać bardzo szybko na dwóch kolejnych
próbach. Dziś mamy już iście zimowe warunki. Jest perfekcyjna pogoda,
prawdziwie rajdowa, więc często jedziemy w głębokich poślizgach. To jest
świetny rajd. Nieprawdopodobne emocje nam towarzyszą kiedy jedziemy
bardzo szybkimi odcinkami specjalnymi. Miejscami śnieg tak mocno pada,
że czasem trudno dojrzeć jak biegnie droga. To dodaje rywalizacji smaku,
a nam adrenaliny. Takie są właśnie rajdy zimowe – trzeba bardzo szybko
jechać w niesłychanie trudnych warunkach. Niezwykle ważna jest wtedy
koncentracja, a my ją utrzymujemy. Cieszę się niesamowicie, że cały team
ciężko pracuje, bym mógł wykorzystać to, co od nich otrzymuję.
Starty
Kajetana Kajetanowicza i Jarka Barana wspierają strategiczny partner
LOTOS Rally Team - Grupa LOTOS - a także i CUBE.ITG i Driving
Experience. Szczegółowe informacje dotyczące Kajetana Kajetanowicza i
zespołu są dostępne na stronach www.lotosrallyteam.pl oraz www.kajto.pl,
a także na: www.facebook.com/EmocjeDoPelna i
www.facebook.com/KajetanKajetanowicz.
aktualności