• 4. czas Kajetanowicza i Barana - liderów Mistrzostw Europy na odcinku kwalifikacyjnym przed Rajdem Barum;
  • Zacięta i ekscytująca rywalizacja na 4,71-kilometrowej próbie w Pohorelicach otwiera zmagania w 45. edycji Rajdu Barum;
  • Świetne tempo załogi LOTOS Rally Team - zaledwie 0,8 sekundy od zwycięzców kwalifikacji i rekordzistów Rajdu Barum;
  • Rekordowo obsadzona czeska impreza to 3. z 4. rund, w których kierowcy walczą o tytuł Asfaltowego Mistrza Europy.
Już dziś w Zlinie - rajdowej stolicy naszych południowych sąsiadów - rozpoczyna się największe święto sportów motorowych w Czechach, czyli 45. edycja Rajdu Barum. Najlepsi kierowcy Rajdowych Mistrzostw Europy i cała czeska czołówka - w sumie aż aż 129 załóg z 24 krajów zdecydowało się na start w tym jednym z najtrudniejszych rajdów asfaltowych Europy. Przed zawodnikami 15 podbijających, nierównych, nierzadko zabrudzonych odcinków specjalnych z bardzo zmienną przyczepnością. Łącznie - aż 230 kilometrów walki o ułamki sekund na wąskich morawskich drogach.

Emocjonującą zapowiedzią tego, jak zacięta będzie walka o czołowe lokaty w 7. rundzie FIA ERC był poranny odcinek kwalifikacyjny. Na 4,71-kilometrowej próbie kierowcy walczyli o jak najlepszy czas, dający pierwszeństwo w wyborze pozycji startowej do pierwszego etapu zmagań. Załoga LOTOS Rally Team obiecująco rozpoczęła „Barumkę” - czwartym rezultatem na odcinku w Pohorelicach. Od zwycięzcy kwalifikacji i czterokrotnego triumfatora Rajdu Barum - Jana Kopeckiego z fabrycznego zespołu Skody - Polaków dzieliło zaledwie 0,8 sekundy. Z kolei między Wacławem Pechem jr. - mistrzem Czech i ubiegłorocznym zwycięzcą Barumki, a załogą LOTOS Rally Team stopery zanotowały minimalną różnicę - raptem 0,2 sekundy.

Pierwszym odcinkiem specjalnym zaliczanym do klasyfikacji zawodów będzie dzisiejszy, rozgrywany po zmroku, superoes. 9,5-kilometrowa próba wytyczona na ulicach Zlina rozpocznie się o 21:15, a załogi załogi wystartują do niej w odwróconej kolejności - czołówka pojedzie na samym końcu. Walka w sobotnim etapie Rajdu Barum rozegra się na 8 odcinkach specjalnych o łącznej długości 132,34 km. Start do pierwszego z nich (Slusovice, 16,05 km) - o 9:46.

Kajetan Kajetanowicz: - Odcinek kwalifikacyjny był dość długi, a mimo to różnice na nim były minimalne. To pokazuje, że ten rajd jest jak wyścig - bijemy się o ułamki sekund, więc jeśli chce się być w czołówce, to trzeba ryzykować i bardzo mocno naciskać. Jednak w odróżnieniu od wyścigów tutaj nie mamy idealnie gładkiego asfaltu, z przewidywalną przyczepnością. W Rajdzie Barum droga jest kompletnie inna praktycznie w każdym miejscu, na każdym zakręcie, na każdym hamowaniu. Jest sporo miejsc, w których asfalt jest bardzo agresywny i przyczepny, ale są też partie, gdzie nawierzchnia jest tak śliska, że aż się błyszczy w słońcu. Do tego mamy równe fragmenty i takie na których strasznie nami trzęsie. Trudno to wszystko przeczytać i znaleźć optymalne ustawienia samochodu na tak zróżnicowane oesy. To jest wyjątkowy rajd jeżeli chodzi o obsadę i ryzyko jakie trzeba podjąć by nawiązać walkę z zawodnikami, którzy jechali tu piętnaście i więcej razy. To jest wyzwanie, którego się nie boimy i postaramy się walczyć. Oczywiście muszę pamiętać, że kalendarz nie składa się wyłącznie z Rajdu Barum. Nie mogę zapominać o Mistrzostwach. Chciałbym tu mocno cisnąć i się ścigać, ale my jedziemy wiele rajdów w FIA ERC – rywalizujemy w wielkiej wojnie, a nie tylko w jednej bitwie, choć niewątpliwie Rajd Barum jest wielką bitwą :-) .

Jarek Baran: - Rajd Barum to europejski klasyk. W okolicach Zlina ciężko znaleźć fragment drogi, który kiedyś nie był odcinkiem specjalnym. Dla miejscowych zawodników nie ma znaczenia, w która stronę i w jakiej konfiguracji jest rozgrywany Trojak, Pindula czy Kudlovice, bo znają je doskonale z poprzednich lat. Przy tym tempie jazdy notatki będą bardzo ważne. Ale nie chodzi o zwykły opis trasy, który pozwala jechać jak zwykle szybko, a o drobne detale, które pozwalają jechać bardzo szybko. Wiemy o tej trasie więcej niż w roku ubiegłym, ale wiemy też, że w przyszłym roku będziemy wiedzieli więcej.

Wyniki odcinka kwalifikacyjnego przed Rajdem Barum:

1. Jan Kopecky (Czechy) 2:51,7 s.
2. Aleksiej Łukjaniuk (Białoruś) + 0,1 s.
3. Wacław Pech jr. (Czechy) + 0,6 s.
4. Kajetan Kajetanowicz (Polska) + 0,8 s.
5. Robert Consani (Francja) + 1,5 s.
6. Craig Breen (Irlandia) + 1,8 s.
7. Tomas Kostka (Czechy) + 2,4 s.
8. Jaromir Tarabus (Czechy) + 2,8 s.
9. Paweł Valousek (Czechy) + 3,8 s.
10. Hermen Kobus (Holandia) + 4,1 s.

Klasyfikacja generalna FIA ERC przed Rajdem Barum:

1. Kajetan Kajetanowicz (Polska) 133 pkt.
2. Craig Breen (Irlandia) 128 pkt.
3. Aleksiej Łukjaniuk (Białoruś) 82 pkt.
4. Robert Consani (Francja) 55 pkt.
5. Siim Plangi (Estonia) 43 pkt.
6. Bruno Magalhaes (Portugalia) 38 pkt.
7. Freddy Loix (Belgia) 35 pkt.
8. Jaromir Tarabus (Czechy) 34 pkt.
9. Dominykas Butvilas (Litwa) 33 pkt.
10. Bryan Bouffier (Francja) 28 pkt.

Starty Kajetana Kajetanowicza i Jarka Barana wspierają strategiczny partner LOTOS Rally Team - Grupa LOTOS - a także i CUBE.ITG i Driving Experience. Szczegółowe informacje dotyczące Kajetana Kajetanowicza i zespołu są dostępne na stronach www.lotosrallyteam.pl oraz www.kajto.pl, a także na: www.facebook.com/EmocjeDoPelna i www.facebook.com/KajetanKajetanowicz.
aktualności
kajto.pl / Kajetan Kajetanowicz // Kajetanowicz o włos od podium w kwalifikacjach przed Rajdem Barum


//PARTNERZY
//PATRONI MEDIALNI
//WSPÓŁPRACUJEMY RÓWNIEŻ Z
COPYRIGHT © 2007-2024 KAJTO.PL | WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE