Kajetan Kajetanowicz: - Po pokonaniu pierwszych pięciu zakrętów na trasie pojawiła się mgła i zdecydowałem się wyłączyć dodatkowe światła do jazdy nocnej umieszczone na masce samochodu i jechać na „krótkich”. Cieszę się z uzyskania najlepszego czasu na prologu. Takie widowiskowe odcinki to bardzo fajna sprawa dla kibiców oraz dziennikarzy i cieszy fakt, że było ich naprawdę wielu. Przed stacją benzynową stali kibice z flagą Kajto. Nawet im pomachałem, ale nie wiem czy zauważyli.
Jutro na zawodników czeka dziewięć odcinków specjalnych o łącznej długości prawie 90 kilometrów. Pierwsza próba rusza już o 8:56.
aktualności