Wszystko w najlepszym porządku. Ustawiliśmy sobie tempomat na dużą prędkość i ją utrzymywaliśmy :-) Nie mieliśmy żadnych problemów, pojechałem pierwszą pętlę tak, jak chcieliśmy jechać w całym rajdzie. Zobaczymy, co będzie dalej - mówił po 3 OS na strefie serwisowej Kajetanowicz.

Na OS 5 Kajto stracił prawie pół minuty po wizycie nad rowem i tym samym spadł z drugiej na czwartą pozycję na koniec I dnia.

Cóż, nie ustrzegliśmy się dzisiaj błędów. Jeden zakończył się wizytą w rowie, zawisnęliśmy i mieliśmy koła w powietrzu. dzięki kibicom udało się wrócić na drogę, strata wynosiła jakieś 20 może 30 sekund. Spadliśmy z drugiego miejsca na czwarte. Dziś było naprawdę szybko. Nie ma jeszcze miejsca na taktykę, na poprzednim rajdzie mieliśmy 12 sekund straty przed ostatnim oesem, zaryzykowaliśmy, nie udało się, zostało 2. Tutaj po prostu musieliśmy jechać szybko cały czas. Myślę, że szefostwo i tak jest z nas zadowolone. To był dobry dzień, poza jednym błędem, który mógł się skończyć gorzej. Ale takie są rajdy. Jutro będziemy starali się to odrobić - powiedział Kajtek.aktualności


//PARTNERZY
//PATRONI MEDIALNI
//WSPÓŁPRACUJEMY RÓWNIEŻ Z
COPYRIGHT © 2007-2024 KAJTO.PL | WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE